top of page

ETOGRAM PSA I BUDŻET CZASU, PODSTAWY KOMPETENCJI SPOŁECZNYCH PSÓW

Zaktualizowano: 11 lut 2022

Prostymi słowami o etogramie można powiedzieć, że jest to zakres zachowań przedstawicieli jakiegoś gatunku, zbadanych i rozpisanych w rozkładzie czasowym. Inny jest etogram tygrysa, inny psa. Inny owczarka podhalańskiego i inny amstaffa. Inny Azora, inny Reksa. Inny wreszcie małego Azorka i inny seniora Azora. Różnice są więc nie tylko gatunkowe, ale też rasowe i zupełnie osobnicze. Wyjściowy, do którego przymierzamy codzienne funkcjonowanie przeciętnego psa, sprowadza się do podziału 80:20, gdzie 80% czasu zajmują psu zachowania powodujące uspokojenie, a tylko 20% – wszelkie czynności pobudzające, ekscytujące. I mowa jest o codziennej rutynie a nie o wyjazdach wakacyjnych czy polowaniach na jakie jeżdżą czasem psy myśliwskie.

Do zachowań relaksujących, obniżających stres a typowych dla psa należą:

1. Sen i odpoczynek, który zajmuje psu ok. 16 godzin na dobę, przy czym duże rozbieżności są na poszczególnych etapach życia. Warunkiem dobrego odpoczynku, poza czasem na niego przeznaczonym, jest bezpieczne miejsce i spokój. Nie zgadzamy się nigdy na sytuację, w której pies nie ma własnego zacienionego legowiska, na tyle dużego by mógł się swobodnie rozciągnąć. Na psim legowisku nie wolno bawić się dzieciom. To miejsce jest dla psa! Pies bez dobrego snu cierpi fizycznie (traci apetyt, traci odporność na infekcje i rozmaite choroby), cierpi psychicznie (jest rozdrażniony, wolniej się uczy, reaguje nieadekwatnie do sytuacji).


2. Żucie, jedzenie, gryzienie – zajmują psu łącznie dobrą godzinę w ciągu doby. Pies nie może być pozbawiony tych możliwości! Dają mu one ulgę i wyciszenie. Możliwość zdobycia taką drogą pożywienia uruchamia ośrodek dopaminergiczny, a więc uszczęśliwia psa. Niejednokrotnie słyszymy, że pies odmawia w domu posiłku ale zjada śmieci z trawnika. Dlaczego? Bo je zdobył. Upolowane, zasłużone – to więcej niż pokarm.


3. Eksploracja otoczenia z węszeniem. Węszenie zwiększa pewność siebie psa, odbudowuje motywację. Opuszka węchowa jest jednym z dwóch miejsc, w których powstają nowe neurony, dlatego to tak niezbędne dla psiego mózgu. Nie udaje się węszenie na dworze? – daj psu jedzenie z maty węchowej!


4. Pielęgnacja, fizyczna interakcja z człowiekiem. Tutaj należy wspomnieć o podstawowej higienie psich łap (regularnym obcinaniu pazurów!), zębów (czyszczenie, odkamienianie), pielęgnacji gruczołów okołoodbytowych, profilaktyce przeciw insektom wewnętrznym i zewnętrznym, wyczesywaniu sierści. Pies potrzebuje naszego dotyku, potrzebuje totalnej akceptacji fizycznej. Potrzebuje się ocierać o swoich ludzi, domaga się pieszczot, obskakuje gdy nas widzi, stara się lizać po twarzy. Dobrze się składa bo my uwielbiamy swoje psy głaskać. Róbmy to więc często, dotykajmy ich uszu, karku, łap, ogona – dzięki temu na bieżąco monitorujemy czy nie ma kleszcza, grudki, rany, czy coś psa nie boli itd. Dotyk pełni więc funkcją społeczną, profilaktyczną i emocjonalną.


5. Nauka i interakcja. Stymulacja umysłowa jest dla psa ogromnie ważna. Pies potrzebuje myśleć, nie tylko biegać, jeść i spać. Świetnym rozwiązaniem są rozmaite zadania z grupy #brainwork, o czym piszę m.in. na facebookowym i instagramowym fanpejdżu Pies w Centrum https://www.facebook.com/pies.w.centrum


Do zachowań wzbudzających ekscytację psa należą w zasadzie wszystkie zachowania wynikające z sekwencji pogoni łowieckiej. Pogoń łowiecka składa się z 12 etapów:

1. Przeszukiwania terenu.

2. Nawęszania śladu.

3. Podążania za śladem i odnajdywania zdobyczy.

4. Zamierania w bezruchu z wpatrywaniem się w zdobycz.

5. Podkradania się do zdobyczy.

6. Pościgu.

7. Pochwycenia zdobyczy.

8. Zabicia.

9. Rozerwania ciała.

10. Zjadania.

11. Przenoszenia do bezpiecznego miejsca.

12. Zakopywania resztek.


Popęd pogoni mają wszystkie psy, tyle że zwykle na jednych etapach wzmocniony a na innych wygaszony. Czynności powodujące ekscytację to właśnie zabawa na sekwencjach łowieckich. Mamy do wyboru piłki, frisbee, szarpaki, zakopywanie zabawek, wyszukiwanie zakopanych skarbów, kopanie dołów i skomplikowanych tuneli, agility, psie sporty, zaprzęgi. Rzadko polujemy z naszymi psami, niewiele owczarków choć raz w roku jeździ ze swoimi opiekunami „na owce”, dlatego pies musi mieć właściwe zabawki i człowieka, który przy wsparciu specjalisty wybierze mu satysfakcjonujące angażujące zajęcia.

Wśród zachowań ekscytujących jest też interakcja z własnym gatunkiem. Najlepszy właściciel nie obdarzy psa kompetencjami społecznymi tak dobrze, jak zrobi to inny ale zrównoważony i dobrze komunikujący się pies. Co to znaczy „dobrze komunikujący się pies”? To taki, który potrafi czytać mowę ciała innego psa i skutecznie wysyłać sygnały informujące o emocjach i zamiarach. Zachowań właściwych dla gatunku psa jest w etogramie co najmniej kilkaset, różnych dla rozmaitych zakresów informacji jakie pies chce przekazać. Powiedzmy o najpopularniejszych, bez znajomości których nie da się nawiązać owocnej relacji. Są to:

1) Sygnały uspokajające służące zapobieganiu konfliktom i obniżaniu poziomu stresu własnego i psiego kolegi a nawet człowieka (ziewanie, odwracanie głowy, redukcja spojrzenia, odwracanie się, oblizywanie nosa, zastygnięcie w bezruchu, powolne ruchy, machanie ogonem, ukłon do zabawy, siadanie, kładzenie się, podchodzenie po łuku, wąchanie podłoża jako udawanie zainteresowania byle uniknąć spojrzenia czy konfrontacji, nagłe zagryzanie stresu znalezionym patykiem, charakterystyczny przysiad z podniesieniem łapy).


2) Sygnały grożące służące zdystansowaniu wobec wrogiego bodźca (zimny wzrok, znieruchomienie, napięte ciało, nastroszona sierść, postawa przygarbiona+głowa między łopatkami+uszy położone+ogon między tylnymi łapami albo uszy stojące ku przodowi+ogon wyprostowany+pochylone ku przodowi ciało+rozstawione przednie łapy napięte jak struna, warczenie, szczekanie, marszczenie nosa i odsłanianie zębów, często ich oblizywanie, kłapanie pyskiem, uderzanie pyskiem poprzedzające gryzienie i wreszcie gryzienie).


Co zatem taki dobrze zsocjalizowany pies powinien umieć?

· powinien wyrażać czytelnie swoje emocje mową ciała z wykorzystaniem całego wachlarza sygnałów uspokajających i grożących,

· powinien umieć czytać sygnały innego psa,

· nie musi uwielbiać wszystkich obcych ani nawet znajomych psów, nie musi się z nimi bawić, ale powinien umieć je tolerować albo umiejętnie wycofywać się z niekomfortowej dla siebie sytuacji, nie doprowadzając do konfliktu,

· nie powinien się bać.


Najważniejszym punktem każdego dnia jest SPACER. Podczas spaceru, poza sprawami fizjologicznymi, pies ma możliwość kontaktów socjalnych z innymi psami, ludźmi, przebywania w rozmaitych sytuacjach, a także zabawy dla siebie najbardziej atrakcyjnej. Spacer to takie codzienne polowanie.

Złote zasady dobrego spaceru to:

· spacer jest dla psa, a nie po to by postać i godzinę pogawędzić z sąsiadką, nie po to by przywiązać psa do drzewa i wejść na plac zabaw ani też nie po to by zrobić zakupy,

· dobrze jest podzielić spacer na części: fizjologiczną, zadaniowo-sprawnościową i na koniec wyciszającą (eksploracja z użyciem nosa),

· do swobodnej eksploracji i dobrego spaceru służy długa (5-10 m) linka/taśma a nie smycz 2-metrowa,

· nie rzucamy psu patyków, bo czasami kończy się to tragicznie!

· zawsze sprzątamy po psie!


Dużo wiedzy o psach znajdziecie w każdy wtorek i piątek na fanpejdżu Psie Tematy (FB, IG) https://www.facebook.com/psietematy Serdecznie Was zapraszamy do lektury zawsze przyjemnie podanej.



Urszula Maloszewska-Cyrulińska

zdobywam specjalizację zoopsychologa na SGGW

www.smielec.pl


Comentarios


bottom of page